logo

logo

niedziela, 2 marca 2014

No i co to z tego wyszło? Ale klops...

<img alt="Klops" src="Klops.jpg" />
            Dziś na obiad klops. I wcale to nie oznacza, że coś mi nie wyszło - wręcz przeciwnie! Wszystko wyszło super! Klops był pyszny, aromatyczny. Takie trochę " męskie " danie-z mięsem i boczkiem. No i zostaje w żołądku aż do kolacji, takie syte. Fajny pomysł na obiad, a jak coś zostanie, to i na kolację się nada, do kanapki. Pomysł pochodzi z książki "Kuchnia. Przepisy z serca domu." Nigelli Lawson, z lekkimi zmianami.


 Potrzebne składniki:

- 3 jajka
- 1 duża cebula
- olej do smażenia
- 400g mięsa mielonego z szynki
- 1 świeża bułka
- 10 plastrów świeżego lub parzonego boczku
- sól i pieprz do smaku

    Obraną cebulę drobno posiekać i podsmażyć na gorącej patelni, posolić. Smażyć ok. 20 minut, do złotego koloru. Przełożyć do miski. Rozgrzać piekarnik do 200 stopni, a 2 jajka ugotować na twardo.

<img alt="Klops" src="Klops.jpg" />    Mięso wymieszać w misce z solą i pieprzem, wbić jajko, dodać przestudzoną cebulę i na koniec wkruszyć bułkę. Dokładnie wymieszać wszystko ręką.

    Połowę masy przełożyć do naczynia żaroodpornego i płasko uklepać, zrobić wgłębienie i ułożyć w nim ugotowane jajka. Przykryć drugą częścią mięsa i dobrze zalepić dziury, uformować zgrabny klops. Obłożyć plastrami boczku, zawijając końce pod spód, które kurczą się podczas pieczenia.


Piec klops przez 50-60 minut, a po upływie tego czasu odstawić na 15 minut, żeby mięso odpoczęło, dzięki czemu łatwiej się je pokroi.
Podawać z sosem własnym, który wytwarza się podczas pieczenia. Można też przygotować gotowy sos pieczeniowy.


<img alt="Klops" src="Klops.jpg" />



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Printfriendly