Konfitura z czerwonych i czarnych porzeczek to mój absolutny "must have" na półce z przetworami. Jest idealna do tortów, rogalików czy babeczek. Super też do naleśników, jak ktoś lubi. Wykorzystuję porzeczki, z których robię sok do małych słoiczków. Szybko się ją robi, a efekt jest co najmniej zadowalający. Polecam każdemu zrobienie swoich własnych konfitur z ulubionych owoców. Satysfakcja, gdy zjada się w zimowy poranek rogalika z domowym dżemem, popijając ciepłym kakao - gwarantowana.
Sok porzeczkowy idealny do picia, do zrobienia domowego kisielu lub po prostu jako dodatek do herbaty w chłodne wieczory.
Potrzebne składniki:
- 3kg porzeczek czarnych lub czerwonych
- 1kg cukru
- 2 opakowania żelfixu
Sposób wykonania:
Porzeczki obrać z gałązek i listków,wypłukać w wodzie i przełożyć do garnka warstwami, zasypując je cukrem. Doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć ogień i gotować kilka minut, co jakiś czas mieszając, aż zejdzie piana. Następnie przecedzić owoce przez sito, a sok wlać do czystych, suchych, najlepiej wygotowanych słoików. Zakręcić gorące suchymi zakrętkami i odstawić do góry dnem do całkowitego ostygnięcia. Słoiki zamkną się w ten sposób.
Pozostałe po gotowaniu owoce ponownie wkładamy do garnka, zagotowujemy. Następnie dodajemy żelfix- należy postępować dokładnie według instrukcji na opakowaniu. Dosłodzić według uznania, ja lubię lekko kwaśne dżemy. Słoiki z konfiturami zamknąć w ten sam sposób co soki, i odczekać aż ostygną. A potem tylko zajadać z naleśnikami lub prosto ze słoika :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz