Policzki to dla mnie
odkrycie kulinarne. To zupełnie nowa część mięsa, nigdy wcześniej nie miałam z
nią do czynienia. Zapewnienia ekspedientki w mięsnym okazały się prawdziwe. To strzał w dziesiątkę! Pyszne, rozpływające się w
ustach kawałki mięsa dostarczają bardzo pozytywnych doznań smakowych. To bardzo
smaczne mięso dostępne jest w przyzwoitej cenie - idealne, zwłaszcza do dań
jednogarnkowych.
Potrzebne składniki:
- 4 policzki wieprzowe, oczyszczone z błonek
- 3 ziemniaki
- 2 marchewki
- 1 cebula
- 0,5 l cydru
- łyżeczka miodu
- sól, pieprz
- listek laurowy
- tymianek suszony
- łyżeczka cukru
- łyżeczka ostrej papryki
wędzonej
Sposób przygotowania:
Mięso opłukać i osuszyć
ręcznikiem papierowym. Posolić i popieprzyć z obu stron. Podsmażyć w garnku na niewielkiej ilości oleju
na złoto, odłożyć na talerz. W tym samym naczyniu zeszklić cebulę z cukrem. Wsadzić podsmażone mięso, zalać cydrem, dodać
ziemniaki pokrojone w kostkę oraz marchewkę pokrojoną w talarki. Liść laurowy,
pieprz oraz miód wmieszać. Przykryć i gotować na wolnym ogniu ok 2 godzin. W
razie potrzeby, można dolać pół szklanki wody. Pod koniec gotowania dodać
tymianek, dosolić do smaku, dodać
szczyptę ostrej papryki wędzonej. Gdy
mięso jest już miękkie, wyłożyć je na talerz a sos zredukować na większym
ogniu. Podawać z sałatką ze świeżych warzyw.
Pomysł zaczerpnięty z jednego z numerów KukBuk'a.
O policzkach słyszałam, jednak nie miałam okazji ich spróbować. Ale wydaje mi się, że chyba mnie namówiłaś do spróbowania ;) Mimo że pracuję w Szybkiej Pizzy i w domu również uwielbiam kucharzyć, to jakoś zawsze byłam sceptycznie nastawiona do tych „dziwnych” części ciała zwierząt, jak języki, raciczki, uszy czy właśnie policzki. Ale w sumie warto wszystkiego spróbować, prawda? :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, ze wiele rzeczy i smaków przychodzi z wiekiem. Kiedyś było dla mnie nie do pomyślenia kupno "tych" części zwierzęcia. Ostatnio jednak nawet na kurze serduszka patrzę odrobinę łaskawiej. Trzeba najpierw spróbować, żeby móc stwierdzić, czy się lubi czy nie. Tego się trzymam :)
Usuń