Tymczasem dziś baaardzo dziwny przepis. Nawet do głowy mi nie przyszło, że tak można postąpić z drożdżowcem! Wsypać wszystko do miski i przykryć, zostawić na noc i gotowe?? Hmmm..jednak możliwe. Pomysł podsunęła mi kiedyś siostra, źródła niestety nie znam, jednak przepis do powtórzenia.
Potrzebne składniki:
- 20 g świeżych drożdży
- pół szklanki cukru
- 3 roztrzepane jaja
- szklanka ciepłego mleka
- 1/3 kostki roztopionego masła roślinnego
- 500 g mąki
- truskawki
- rabarbar
- 40 g masła
- 40 g cukru
- 80 g mąki
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 2 łyżki wody
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 2 łyżki wody
Sposób przygotowania:
Do miski wkruszyć drożdże, przysypać je cukrem, wlać roztrzepane jaja, następnie ciepłe mleko. Dodać stopione masło przysypać mąką. Nie mieszać składników
Przykryć ściereczką i zostawić co najmniej na 6 godzin, najlepiej jednak przygotować to wieczorem a rano należy ciasto delikatnie wymieszać drewnianą łyżką, przelać do małej tortownicy lub kwadratowej blaszki. Na wierzch ułożyć połówki truskawek i obrany, pokrojony w kawałki rabarbar.
Przygotować kruszonkę: masło, cukier i mąkę wsypać do miseczki, rozcierać palcami masło do utworzenia się mokrej posypki. Pokryć nią ciasto, wstawić do chłodnego piekarnika, nastawionego na 180 stopni. Piec ok. 40 minut, do suchego patyczka.
Po ostudzeniu polukrować ciasto - cukier puder zmieszać z odrobiną wody, do uzyskania dość płynnego lukru.
Po ostudzeniu polukrować ciasto - cukier puder zmieszać z odrobiną wody, do uzyskania dość płynnego lukru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz