Nic tak nie uprzyjemnia
zimowych, śnieżnych wieczorów, jak ogień w kominku, ciepły koc, ulubiona
książka. Również wspomnienie świąt, które były całkiem niedawno, a jednocześnie
tyle czasu upłynęło od wypiekania słodkości. Piernik to zapach, który przywodzi
na myśl choinkę i rozgrzewa ciało i umysł.
Po upieczeniu piernika
staropolskiego, zostało mi trochę okrawków, które zamroziłam na dalsze
spożytkowanie. I właśnie dziś wykorzystałam je do przygotowania cudownie
słodkiego, kremowego deseru z piernikiem oraz nasionkami szałwii hiszpańskiej –
chia. Czy za oknem mróz, czy plucha, po takiej dawce pyszności zima nie będzie straszna ;)
Potrzebne składniki:
- okrawki z piernika lub
kilka pierniczków bez czekolady, pokruszonych
- 200 g jogurtu
naturalnego
- 10 łyżek nasion chia
- słoiczek owoców leśnych
– u mnie z kompotu, mogą być również mrożone
- łyżka miodu
- 2 mandarynki
- łyżka czarnego maku
Sposób przygotowania:
Jogurt wymieszać z chia i
zostawić w lodówce na kilka godzin, można również na całą noc. Miód podgrzać w rondelku aby był płynny,
przestudzony wymieszać z jogurtem.
Piernik pokruszyć. Do naczyń, w których ma być podany deser, na dnie
umieścić jogurt – tak do ok. 1/3 wysokości, następnie wsypać pokruszony
piernik. Następna warstwa to owoce. Mandarynkę pokroić w drobną kostkę, ułożyć na pierniku, posypać czarnym
makiem dla dekoracji. Deser schłodzić w lodówce.
pysznie i lekko!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Magda! Pysznie!
Usuńsalt likit
OdpowiedzUsuńsalt likit
dr mood likit
big boss likit
dl likit
dark likit
WPK3